Zawsze kochałam Boga ale od chwili, gdy zaczęłam uczestniczyć w kursie Alfa moje myślenie, moja miłość i moja wiara zmieniła się diametralnie. Pan Jezus jest moim drogowskazem i przewodnikiem, nie martwię się praktycznie o nic bo swoje życie,… Read More
Mieliśmy okazję do wysłuchania wielu, wielu świadectw. Były to niesamowite historie z życia ludzi z różnych środowisk, ale z jednym najważniejszy wspólnym czynnikiem. Życie każdego z nich zostało przemienione poprzez łaskę naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Historie dziś usłyszane sprawiły, że radowały się także nasze serca, ponieważ nie ma większej radości gdy grzesznik odstępuje od swojego grzesznego życia i nawraca się do Jezusa.
Od 5 do 9 lipca byłem na misji ewangelizacyjnej w Gubinie. Razem z braćmi – Kamilem Serafinem i Adamem Kowalczykiem służyliśmy Panu w gronie fantastycznych braci i sióstr. Misja ta była moją pierwszą w życiu. Muszę się przyznać… Read More
To był mój pierwszy wyjazd na misję Generacji-T. Nie wiedziałem czego się spodziewać, jak to przedsięwzięcie będzie funkcjonować. Na ewangelizację patrzyłem przez pryzmat ewangelizacji w Koluszkach, na której miałem szczęście być. Wyobrażałem sobie, że w Gubinie będziemy stać… Read More
W dziale świadectw pojawiło się nowe świadectwo Piotra i Agnieszki o tym, jak Bóg uratował ich dziecko – polecamy. Usłyszeliśmy z Piotrem, że będzie trzeba przerwać ciążę, gdyż jej kontynuowanie zagraża zgonem wewnątrzmacicznym, ale nikt nie daje… Read More
Chwała Panu Bogu! Mam na imię Bogusia. Do Kościoła Zielonoświątkowego przychodzę od kwietnia 2008 roku. Moje dorosłe życie było zniewolone grzechem. Nie potrafiłam sobie z nim poradzić. Nic mi się nie układało. Życie rodzinne, zawodowe, osobiste było poszarpane. Nie przynoszące mi zadowolenia i satysfakcji. Modliłam się do Boga, ale nie czułam Jego obecności. Odsunęłam się od Kościoła Katolickiego. Przez cztery lata modliłam się w skrytości, aby pokazał mi drogę do Siebie. Szarpiąc się sama ze sobą, ze swoimi emocjami postanowiłam szukać pomocy. Po kolejnej rozpaczliwej modlitwie usiadłam do Internetu i znalazłam Ośrodek Chrześcijański pomagający rodzinie przy ulicy Gdańskiej 29. Tam dowiedziałam się o Kościele Zielonoświątkowym, o zbawieniu przez Jezusa Chrystusa. Zaczęłam uczęszczać na nabożeństwa.
Chwała Bogu, mam na imię Ania. Z kościołem zielonoświątkowym zetknęłam się ponad 20 lat temu, kiedy moja siostra wyjechała do Niemiec i tam poznała Pana Jezusa, nawróciła się do Boga. I bardzo chciała, żebyśmy my z mężem, z moją rodziną również poznali Pana. Kiedy opowiadała mi o swoim nowonarodzeniu nie rozumiałam o czym w ogóle mówi. Przecież wychowywałyśmy się w jednym domu, chodziłyśmy do kościoła, modliłyśmy się. Byłam dobrym człowiekiem przecież, prawda? Nic nikomu złego nie zrobiłam. Ale kiedy jeździliśmy tam do niej prawie co roku i chodziliśmy do kościoła zielonoświątkowego w jej miejscowości, do potężnego zboru, zauważyłam różnicę. Zauważyłam jak mała jest moja wiara, jak moja modlitwa jest sucha, odklepana wręcz. A ciężar moich grzechów po prostu mnie przygniótł. Wtedy to zauważyłam, jak jestem pyszna, jaka malutka.
Leave a Comment
Last Updated: 12 października 2016 by adminkzlodz
Stałem się innym człowiekiem – to dzięki Bogu! – świadectwo z kursu Alfa
Chciałbym swoimi słowami podzielić się z Wami odczuciami na temat tego co dał mi kurs Alfa.Zacznę od tego, że jestem innym człowiekiem, do tego stopnia, że sam siebie nie poznaję, a widzą to także moi najbliżsi.Na kursie Alfa,… Read More